poniedziałek, 16 kwietnia 2012

Pierwszy fashion

Sobotni poranek spędziłam w Sosnowcu. Zrobiłam tam swoją pierwsza plenerową sesję zdjęciową. Wcieliłam się w kilka ról i chciałam się trochę pochwalić :) Anita zgadzała się na wszystko i poddała się metamorfozie. Ludzkie reakcję na malowanie na ławce w parku - bezcenne, jeden pan nawet zapytał czy strzyżemy włosy :) Jednak okazało się że cena go odstraszyła :D Mimo wiatru udało się pomalować modelkę, przykleić rzęsy i ułożyć włosy - miał być nieład więc wiatr w tym trochę pomógł. Mój samochód służył jako przebieralnia. No i przeszliśmy do najważniejszego czyli do cykania zdjęć, Grzegorz udzielił mi ważnych wskazówek i pomógł przy zdjęciach, a ostateczne efekty możecie zobaczyć już teraz.






2 komentarze:

  1. Piękne zdjęcia ;) I piękna modelka ;)
    Wszędzie strasznie podoba mi się kadr,może nie tylko na pierwszym zdjęciu,bo tam schyliłabym się bardziej do zrobienia zdjęcia,choć tak naprawdę nie mam się czego czepiać ;)
    Bardzo podziwiam te prace ;)

    OdpowiedzUsuń